Copywriting
Dobrze napisany tekst to taki, w którym każdy element jest na swoim miejscu. To tekst owinięty wokół konkretnej myśli, która prowadzi go od początku do końca i powoduje, że chcemy o nim pamiętać. Ani słowa za dużo i ani słowa za mało. To niewidzialna gołym okiem synteza haseł, które lubi Google z frazami, które po prostu przyjemnie się czyta.
Jak to wygląda?
Próbkę tekstu do 1000 znaków wysyłam bezpłatnie.
Wycenę działań do dwóch dni, w zależności od charakteru zlecenia.
Jeśli jesteśmy umówieni, przechodzę do sfery najważniejszej czyli do koncepcji. Szukam myśli – Twojej myśli, stojącej za Twoją wizją. W dojściu do niej pomaga mi niedługa telefoniczna rozmowa, w której wskakuję w rolę laika. Rozmowa pomaga mi wychwycić intencje, złapać naturalny styl wypowiedzi, który przelany w tekst nie będzie razić sztucznością.
Następnie biorę się za gruntowny research. W zależności od potrzeb uzupełniam wiedzę, doczytuję szczegóły z książek i z dalekich zakątków internetu, dobieram słowa kluczowe. Używam potem tylko takich, które pasują do koncepcji.
W kolejnym kroku podsyłam gotowe fragmenty i pytam o wrażenia. W zależności od skali zlecenia to kluczowy moment, kiedy tekst może jeszcze zmienić swoją energię, skorygować trajektorię lotu. Zależy mi na szczerych, bezpośrednich uwagach – bo tylko takie dają końcowy efekt w postaci obustronnej satysfakcji.
Wprowadzam ewentualne korekty, czytam całość jeszcze raz, poprawiam drobiazgi. Finał ląduje w Twojej skrzynce w czytelnie uporządkowanym katalogu.
Specjalizuję się W:
Tekstach na strony internetowe (wizytówkowe, SEO, albo jedno i drugie)
Redakcji stron internetowych (w tym optymalizacji SEO)
Wpisach na blogi – pojedynczych lub w ramach dłuższych cyklów
Artykułach na portale internetowe lub do mediów tradycyjnych (moje koniki: krajoznawstwo, podróże, książki i szerzej kultura)
I szerzej: koncepcjach merytorycznych wydarzeń kulturalnych i kampanii promocyjnych (czyli to, co w branży nazywa się „ideolo”)
Wierzę, że dobre pisanie może być rzemiosłem – narzędziem, dzięki któremu lepiej komunikujemy się ze światem. Tak być powinno, ale bardzo często nie jest.
Piszę z głową. Piszę z sercem. Piszę na czas.